Nie chce mi się pisać o sobie ;-;
ALBO DOBRA NAPISZE, ale nie po engliszowemu czy dojszlandzku, italianosku, espaniolsku, łacińsku, japońśku czy cuś bo po pierwsze, tłumaczenie jest czasochłonne, a po drugie ja ledwo znam na pamięć pierwszy wymieniony język, a o tych kolejnych to nie wspomnę (ale po tych innych chociaż umiem powiedzieć "CZEŚĆ"... wow uszanowanko ;-; ). Dlatego obcokrajowcy pewnie się namęczą by coś zrozumieć z tego tekstu, ale przynajmniej wiedzą jak to jest, gdy się samemu ogląda tych obcokrajowców i się nie rozumie co tam w tej biografii napier... no czyli jesteśmy kwita!
Dobra a wiec teraz moja biografia (w podpunktach, bo tak zajebiściej):
- No wiec jak widać mój nick to Vendeaa, jednak są tacy co znają mnie pod innymi pseudonimami na forach pbf itp. (SKRZATEŁ POZDRAWIA!).
- A tak na serio mam na imię Patrycja (w skrócie Pati... ciekawi mnie czemu moja babcia nie lubi tego skrótu? O_o), a moje nazwisko.... no ba że ci nie potrzebne, po za tym go nie lubię, bo kojarzy się z pewną szkolną profesją.
- Mam 15 lat... no w sierpniu 16... ło matko czas leci, a mózg głupieje i jego rozwój idzie do tyłu... fuck logic
- Mieszkam oczywiście w Rzeczypospolitej Polsce, w województwie Wielkopolskim... dalszych danych mojego położenia ci nie potrzebne... ściśle tajne tylko Chuck Norris o tym wie!
-Z pupilków aktualnie posiadam psa maltańczyka o imieniu Lassie (o boshe takie ordżinal... na serio rodzice i brat nazwali ją wcześniej, bez mojej wiedzy, nie tolerując moich propozycji na imię).... jednak w życiu było ich więcej najpierw miałam kota dachowca o imieniu Filemon (tak przyznam się uwielbiałam te bajeczkę o kotku Filemonie ;-; )... potem miałam z trzy chomiki... najpierw Gucia potem Pimpusia\Marlenkę (tak imie się zmieniło, bo potem się okazało, że chomik to dziewczynka, a dałam Marlenka, bo był taki kotek w bajce "Piorun") i Marcelka.... potem znów miałam kota tym razem persa Misie, a teraz mam wyżej wymienionego psa...
- z wyglądu to tylko wspomnem, że mam oczy koloru dziwnego (wiem, że nie ma takiego koloru, ale inaczej moich oczu nie potrafię określić), włoski mam natomiast brązowe, półdługie, a mój wzrost nie zmienił się od VI klasy podstawówki...158 cm (KARZEEEEEŁEK!).
- co ja lubię robić w wolnych chwilach? A no pobawić się w photoshopie robiąc sobie różne avki, prezki na doggi czy taką grę o kuniach, a nawet zdarza mi się robić tapety na pulpita do kompa... po za tym lubię oglądać filmy, czytać w książki..a nawet grać w gierki komputerowe (rzadziej konsolowe, bo konsoli nie mam ale u koleżanki napierdalać lubię w ps3 mova... masakra jak potem ma się te bóle łapypo graniu w Sport Champions II, no i w inne gry gdzie sie używa pada)... coś tam też rysuje, ale to raczej bazgroły a nie arcydzieła.... ale 5 z plastyki się ma! Może jak mnie ktoś namówi to coś nabazgram na kartce i pokarze co moje lewe łapsko (tak jestem w tej mniejszości co rysuje, pisze lewą rączką) potrafi narysować.
- lubiem oglądać piłkę nożną (co zapewne udowadnia to, że ja swojego psa ubieram w szalik klubowy)... no ten kibicuje Lechowi Poznaniowi (Ups chyba zaraz się ludzie skapną gdzie ja zamieszkuje), Realowi Madrytowi i Chelsea. No też kibicuje Polskiej reprze (wiem dajemy dupy, ale no..... mam nadal 0.1% nadziei, że jakiś puchar wygramy), Hiszpańskiej reprze i Narniańskiej reprze... a nie sorry ta ostatnia Narnia nie ma repry w nodze ;-;
To chyba tyle, wiecej nie pamiętam, albo po prostu mi się nie che ;-;
AMEN. Dzięki, że przeczytałeś, mam nadzieje, że twój mózg nadal się trzyma po tym dziecięcym pisaniu ;-;